Dali ognia. Z prawdziwą przyjemnością obserwowałem ostatnie minuty aukcji, celowałem na jakieś 3000 PLN. Ale ktoś zagrał w wariant biorę za każdą cenę, lub była to jakaś ustawka... Jak na razie jest to chyba rekord cenowy 8-bit na allegro. Fanty niezłe, ale kwota mimo wszystko bardzo przesadzona. Ale też jest to przestroga, że kolekcja może stać się obsesją.

(a co na to żona nabywcy? :D)

Nie, no jestem w szoku. IDE czy COMów jest multum, jak za dawnych lat, a FDD pod PCI faktycznie nie widać. A znowóż Kryoflux za 100 euro to jakieś nieporozumienie do takiego celu. Trochę się dziwię, bo płyt bez FDD leci mnóstwo, a flopy mają wciąż zastosowanie w różnych dziwnych systemach medycznych / przemysłowych... i co wtedy?

Duże niedopatrzenie, że chińczyki nie produkują czegoś takiego.

Myślę, że to przez to, że jest na USB. Zapewne program FMT jest przygotowany do sterowania normalnym kontrolerem z płyty głównej, a tu jest jakaś sprzętowa, ograniczona emulacja flopa po USB. Może nic nie dać się zrobić, szukałbym klasycznego rozwiązania.

Teraz dopiero zauważyłem tego szluga...  tak na pierwszy rzut oka nie rzuca się w oko.

Cena się nie przyjęła :). Jak na teraz są od 19,99 za sztukę.

Jeśli chodzi o VBXE to pozostaję sceptyczny. Za duża karta do małego Atari. Powstaje w ten sposób z fajnego 8-bitowca prymitywna i w sumie niewygodna konsola I/O do jakiejś tam VGA... Nie ma to nic wspólnego z pokonywaniem ograniczeń i celowym "ściskaniu się" w starym, ograniczonym hardwarze. Choć chylę czoła przed autorami VBXE, to sądzę, że nie do końca jest to właściwy kierunek.

Przesłuchałem. Co kolejna wersja to głośniejsza i w sumie lepsza. Przy 1a praktycznie nic nie słyszałem, na CRT dźwięk do oporu - buczenie sieci 50hz zagłuszało playback, więc podłączyłem do wzmaka i na kolumny, było odrobinę lepiej, ale rozróżnić dźwięków nie szło. Potem widzę w kolejnych wersjach, że szła walka: albo ciszej i lepsza jakość odtwarzania, albo głośniej i zniekształcenia. W niektórych mocne buczenie 50hz, jakieś trzaski i szumy jakby niskiej kwantyzacji sampla, lub też jakiś wyraźny pisk monotonny, około 2khz. Optimum to chyba wersje 2d i 2e. Jakość playbacku nie rozczarowuje, problem to głośność. Co ciekawe, przdźwięk zasilania jakby nie w każdej wersji występuje - też dziwna anomalia.

Wydaje się, że tam, gdzie są paski w overscanie, to jest lepiej. Ogólnie zamierzony efekt został osiągnięty.

Przypomina się brodaty już żart z the topa #3, że czym krótszy kabel SIO, tym szybszy przesył, i przy 10cm kablu jest już 8x standard - czy jakoś tak :). Tutaj to samo - czym krótszy kabel do wzmaka, tym mniej będzie tłumienia i zakłóceń, przy 10 centymetrowym będzie całkiem głośno i wyraźnie :)

W wolnej chwili sam chyba popróbuję, przede wszystkim z wielokolorowymi paskami (8bit pcm bezpośrednio ---> 8 bit d01a, nie zważając na początek na jasności poszczególnych kolorów), ciekaw jestem, po prostu, jak to zaskwierczy. Pewnie nijak, ale to się sam muszę przekonać. Ewentualnie można by "zważyć" poziomy energetyczne poszczególnych kolorów RGB w palecie i zrobić jakąś tablicę reprezentującą odpowiednie wartości pcm-a. Np. od czarnego 0 potem pośrednie, jasnoczerwony 128 (tzn czerwony+jasność 8), jasnozielony 129, jasnoniebieski 130, potem znowu czerwony 128+jasność 9) do białego 255 etc, itp. Może obecność koloru jakoś ciekawie wpłynie na brzmienie, w stosunku do monochroma. Ale może już bredzę...

Edit: O ile w ogóle będzie jakieś brzmienie, bo to już nie będzie metoda PWM, albo co najmniej nie bardzo.

Stacyjka jest dostępna w częściach na allegro, jakby kto chciał odkupić i zmontować:) CBDP

http://allegro.pl/atari-1050-obudowa-pu … 27131.html

Jeśli tylko podstawiać kolejne wartości do rejestru koloru tła i tak przez cały sampel w pętli to sam chyba popróbuję, bo to kodu na 5 linii. Ciekaw jestem, co się stanie, jak się zacznie generować te paski biorąc wartości z sampla pcm.  Będzie wizualizacja danych plus jakieś szumy... JAKIE??? Zobaczymy :) Chyba, że już próbowałeś i było kompletne, bezsensowne nic.

Poruszaj kwarcem albo w niego popukaj delikatnie i zobacz, czy zwiśnie. Ale mogą być to też zimne luty, zaśniedziałe podstawki, trudno jednoznacznie powiedzieć. Trzeba by trochę poeksperymentować i zobaczyć co wywołuje zwisy.

Tu kolejny Top drive, podający się za Happy Warpa. Tej konkretnej winiety nie widziałem, może warto założyć w Atariki specjalny dział ze screenami różnych odmian - może wyjść całkiem fajna kolekcja.

http://allegro.pl/happy-warp-1050-stacj … 72577.html