Ok, wysłałem PW.
3 i 7 wędruje do perinoida.

Dobry wybór - dokładnie na tym kartridżu testowałem PoP jak się pojawiła wersja dla SIC! i wszystko śmigało elegancko. Nie wiadomo jak będzie z ostateczną wersją, bo tam z tym PoP liczne zawirowania są, ale jeśli autor podtrzyma koncepcję, to powinien działać na SIC!, będzie go tam trzeba (tego autora) męczyć w razie czego.

Do wzięcia niniejszym został tylko kartridż One on One jak by jeszcze ktoś chciał.

7 to jest kartridż SIC! - ten mój jest zrobiony w SMD w porównaniu z oryginalnym, który był w THT. Czyli tylko wykonany w innej technologii, a funkcjonalnie identyczny jak oryginał, więc działa w nim wszystko tak samo jak w oryginalnym SIC!, można go też programować w Atari dowolnym wsadem. Poczytaj sobie w necie o kartridżu SIC! co można z nim zrobić.

553

(9,967 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

zbyti napisał/a:

Szachy jednak uczą grać do końca nawet obiektywnie przegrane partie ;)

Nieraz widząc przegraną na horyzoncie ustawiałem się tak królem, żeby doprowadzić do pata. Jak przeciwnik mało doświadczony, to łatwo jest zrobić remis samym królem, podczas gdy on ma jeszcze figury. Tylko czy w życiu też się tak może dać?

Edit: literówka.

Ok, Cyprian, wyślę zaraz PW.

Nr 6 wędruje do Cypriana
Nr 8 też znika, bo w międzyczasie ktoś anonimowy przygarnął

Zostaje do wzięcia:
Nr 3. Keycon
Nr 5. Kartridż z grą One on One
Nr 7. Kartridż SpartaDOS X na bazie SIC!

Nr 7 to jest kopia kartridża SIC! - w pełni funkcjonalny jak oryginał, SDX jest zaprogramowany na nim, bo potrzebowałem kiedyś, można dowolnie sobie przeprogramowywać ten kartridż, jak normalny SIC!.

@bocianu, a i owszem, ale i tak lepiej kupić sobie oryginalnego FloB-a z naklejkami, pudełkiem i w ogóle :-)

Ok, część towarów zarezerwowana, powykreślałem z pierwszego postu.
Nr 2 i 4 pojedzie do XLent
Nr 1 i 8 pojedzie do kkrys

Czyli zostają jeszcze do wzięcia:

Nr 3. Keycon
Nr 5. Kartridż z grą One on One
Nr 6. Kartridż SpartaDOS X na bazie Maxflash 8Mbit
Nr 7. Kartridż SpartaDOS X na bazie SIC!
Nr 8. Kartridż zgodny z Maxflash 8Mbit z dowolnym wsadem.

Wyjaśnię jeszcze dodatkowo:

Nr 7 to jest kopia kartridża SIC! - w pełni funkcjonalny jak oryginał, SDX jest zaprogramowany na nim, bo potrzebowałem kiedyś, można dowolnie sobie przeprogramowywać ten kartridż, jak normalny SIC!.

Nr 6 i 8 to są identyczne kartridże, tylko nr 6 ma naklejkę SDX.

Te naklejki, to nie jest jakiś wypas wielki, są wydrukowane na drukarce laserowej na papierze samoprzylepnym i następnie dodatkowo oklejone taśmą przezroczystą, żeby się nie wycierały. Można sobie odkleić jak ktoś zmieni zawartość kartridża, albo jak mu się nie podobają.

Parę rzeczy, które leżą, nie używam, może się komuś przyda, bo u mnie tworzy kartonik zajmujący półkę w szafce.

1. SIO2BT - oryginalne od Montezumy. Pozwala na wczytywanie gier/programów przez bluetooth z np. telefonu komórkowego. Do bootowania wymaga z tego co pamiętam modyfikowanego systemu, lub jakiegoś tam specjalnego programiku, nie pamiętam, do znalezienia w opisach projektu Montezumy.
Cena: 50zł

2. SIO2SD-stick - sprawne działające urządzenie SIO2SD na kartę microSD w formie takiego "pendrive" wg projektu x_angel'a (był gdzieś opis na forum). To SIO2SD nie posiada wyświetlacza, nie ma też przycisków, ma tylko jeden, to jest Shift. Ten przycisk pozwala odpalić wybieraczkę po podwójnym kliknięciu i resecie Atari, lub poprzez przytrzymanie w trakcie włączania komputera. W parametrach SIO2SD można też ustawić, żeby po włączeniu komputera zawsze odpalała się wybieraczka plików, więc w sumie wtedy żaden przycisk nie jest potrzebny. Parametry SIO2SD można sobie ustawić w innym SIO2SD z wyświetlaczem, albo za pomocą programiku dely'ego, który daje dostęp do ustawień parametrów SIO2SD z poziomu Atari.
Projekt został zrobiony tak, że płytka pcb ma specjalną dużą grubość, żeby pady styków wchodziły idealnie pomiędzy piny gniazda sio w Atari, więc teoretycznie wkłada się tak jak jest w Atari i działa. Niestety z tego co u siebie zauważyłem, zdarza się, że to nie kontaktuje dobrze w zależności jak akurat są podgięte piny, więc na jednej płycie działa lepiej, na innej gorzej, czasem trzeba tam coś dogiąć itp. Ja bym proponował do tych padów dolutować sobie jakoś normalną wtyczkę SIO, wtedy będzie działało dobrze zawsze i wszędzie, ale mi to niepotrzebne, nie chce mi się tego robić, więc może się komuś przyda i ktoś sobie wykorzysta po swojemu.
Cena: 50zł

3. Keycon. To jest projekt kogoś z AtariAge (do znalezienia). Płytka jest z cienkiego laminatu, pozwala na wpięcie się w złącze klawiatury Atari XL lub XE. Płytka złocona. Na płytce są miejsca na wlutowanie pinów, więc można tego uzywać do robienia jakichś projektów prototypowych związanych z klawiaturą, oraz miejsce na przyciski Start/Select/Option/Reset/Break. Ja tego uzywałem jako urządzenia serwisowego, żeby móc płyty bez klawiatur testować - np. wcisnąć Option i wystartować jakąś grę z SIO2SD, albo wcisnąć Reset, albo też poruszać się po Self Test i sprawdzić pamięć/dźwięk. W moim egzemplarzu są wlutowane przyciski Start/Select/Option/Reset.
Cena: 20zł

4. SIO splitter. Rozdzielacz SIO pozwalający podłączyć dwa urządzenia na raz. W środku płytka mojego autorstwa, połączone wszystkie piny SIO równolegle, bez żadnej elektroniki, obudowa czarna drukowana na drukarce 3D. Używałem do podłączania jednocześnie nieprzelotowej stacji dyskietek i SIO2SD, ale można oczywiście podłączyć dowolne dwa urządzenia, np. magnetofon itp.
Cena: 30zł

5. Kartridż z grą One On One. Płytka pcb jest oryginalna, pochodzi z oryginalnego kartridża, podobnie naklejka jest oryginalna. Obudowa jest nowa od Sikora w jakości drugiej, posiada lekkie przebarwienia.
Cena: 40zł

6. Kartridż SpartaDOS X zbudowany w oparciu o kartridż zgodny z Maxflash 8Mbit. Na kartridżu Sparta w ostatniej wersji 4.49.
Ten kartridż jest zgodny z Maxflash 8Mbit, więc jak ktoś będzie miał taką wolę, to może go sobie przeprogramować innym wsadem. W kartridżu są dwie kości ST M29F040, których nie widzi standardowy flasher od Maxflasha. Trzeba wobec tego używać innego flashera, lub można kości wyjąć i przeprogramować programatorem (kości są w podstawkach PLCC32). Jak komuś zależy, żeby flasher maxflasha widział ten kartridż poprawnie, to można też wymienić sobie kości na AM29F040.
Cena: 80zł
Edit: w punkcie 8 jest taki sam kartridż, więc mogę tam też wrzucić SDX. Mogę też naklejkę dokleić.

7. Kartridż SpartaDOS X zbudowany w oparciu o kartridż SIC!. Na kartridżu Sparta w ostatniej wersji 4.49.
Funkcjonalnie jest to kartridż identyczny z SIC!, więc tak należy go traktować. Kiedyś zbudowałem sobie SIC!-a na potrzeby własne w całości w wersji SMD. Kość pamięci jest w podstawce PLCC32 i ma 4Mbit(512kB). Przycisk Reset na kartridżu. W środku zworka zamiast włącznika (niepotrzebne) i druga zworka do podziału kartridża na pół (w razie takiej potrzeby można dołożyć przełącznik).
Była to jednorazowa produkcja tylko i wyłącznie dla siebie, na świecie jest tylko 5szt takich kartridży (dwa u kolegów, dwa w użyciu u mnie na potrzeby własne, i teraz ten jeden wystawiony jako nadmiarowy/niepotrzebny), więcej nie ma i nie będzie, a wzory płytek nie są i nie będą nigdy nikomu udostępnione.
Cena: 80zł

8. Mam jeszcze dodatkowe dwa(został jeden) nadmiarowe kartridże programowalne 8Mbit takie jak w punkcie 6, tylko bez naklejki. Na takim kartridżu mogę zaprogramować np. grę Space Harrier, lub Atari Blast!, lub Jim Slide XL - to są gry, które działają tylko z takiego typu kartridża na Atari stockowym z 64kB pamięci. Może być też pusty kartridż, jak ktoś ma ochotę, można zaprogramować dowolnym wsadem np. ze składanką gier o łącznej pojemności 1MB.
Cena: 80zł (dostępne 2szt 1szt)
Edit: w ten kartridż mogę wrzucić też SDX i zrobić z niego taki sam jak w punkcie 6.

Do zakupionych przedmiotów należy doliczyć koszt wysyłki paczkomatem 13zł.

Pasi. Jak by co, to mam takie pcb od pancia, nie jest mi potrzebne, mogę odstąpić.

20zł

560

(244 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Ja tam się nie znam na lutowaniu w piecu, bo nigdy tego nie robiłem i nawet nie widziałem na oczy, ale opis pod tytułem "montaż SMT" oznacza tylko że jest to montaż powierzchniowy (SMT-surface mounting technology, SMD-surface mounted devices).

Co do mikroswitchy, to dodam jeszcze, że wszelkie mikroswitche oraz przełączniki polecam lutować w pozycjach "rozwartych", czyli przełącznik zawsze przełączać w przeciwną stronę niż lutowane piny, a przycisków nie wciskać w trakcie lutowania i nie wciskać ani nie przełączać przez chwilę po przylutowaniu aż temperatura opadnie. Oczywiście kwestia jest zależna od wprawy w lutowaniu, od typu przełącznika i jego jakości wykonania, ale chodzi o to, że wciśnięty lub właczony przełącznik oddziałuje na styk pewną siłą, która może powodować odkształcenie się tych elementów w obudowie i później niektóre przełączniki/przyciski mają tendencję do niekontaktowania, albo zmiany ich "kliknięcia" itp. Sorry za wywód, ale może komuś się przyda taka uwaga. Aha, to nie są chyba jakieś fachowe wytyczne, ale po prostu dzielę się swoimi doświadczeniami i tym jak ja to akurat robię i zawsze wszystko mi dobrze działa:-) No i oczywiście staramy się przyciski/przełączniki grzać jak najkrócej, ja się staram mieścić tak w 2-3 sekundy zazwyczaj.

561

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Dzięki wielkie! Dobry pomysł z tymi joystickami dla referencji, teraz już mniej-więcej wiadomo jaki jest ten czerwony. Dzięki raz jeszcze za te zdjęcia.

562

(402 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Fajna ta czerwona naklejka z żółtym Prince of Persia. Świetnie się te kolory zestawiają.

Czy ten czerwony kolor obudowy jest zbliżony tonem do czerwonego napisu na Atari, tylko np. trochę ciemniejszy lub coś w tym stylu, czy raczej jest to inny ton? @ccwrc, był byś tak uprzejmy, żeby zrobić zdjęcie tej czerwonej obudowy obok napisu Atari z serii XE, lub np. tegoż napisu z magnetofonu XC12?

Do zamknięcia.

564

(127 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

@paudys: wysłałem Ci PW.

Chętnych nie było, kości wracają do szuflady, ogłoszenie do zamknięcia.

Robię trochę porządki i znalazłem oryginalny TOS 1.0 wyjęty z płyty 520ST.
TOS był sprawny jak go wyciągałem jakiś rok temu.
Kości czyściutkie, wyjęte z podstawek, nigdy nic nie lutowane. TOS jest w 6 kościach.
Dla mnie leży to tylko i zajmuje miejsce w pudełku, więc jeśli dla kogoś ma to wartość np. kolekcjonerską, to chętnie się pozbędę.

Proponuję licytację. Cena wywoławcza 5zł, postęp licytacji czy jak się to tam nazywa o minimum 5zł.
Do ceny należy doliczyć wysyłkę paczkomatem 13zł.

Koniec licytacji w środę 15 września do północy czasu polskiego.

Na Pokeya wymieniłem Antica, więc w takim razie mogę jeszcze GTIA wymienić na klawiaturę do XE może być bez folii, czy tam z uszkodzoną folią, byle była kompletna i w stanie rokującym na odnowienie. Druga opcja, to GTIA na obudowę XE bez ECI. Nic innego nie potrzebuję, a to pojedyncze sztuki zapasowe scalaków, więc na pieniądze nie wymieniam.

Dzięki, temat do zamknięcia.

Edit: a jednak jeszcze chwilowo nie do zamknięcia.

Jak w temacie: przydał by mi się jeden Pokey sprawny, a w zamian oddam GTIA sprawny bez wad, lub Antic.

Temat nie jest palący, ani nie ma ciśnienia, więc w grę wchodzi tylko zamiana, może kogoś zainteresuje.

Transakcja bezgotówkowa, wysyłki paczkomatem.

570

(24 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

@atarixegs: ale trzeba rozróżnić i powiedzieć sobie o jakie konkretnie pasy chodzi, bo są "pasy" i "pasy". A raczej pasy, paski, kreski, prążki, a do tego o różnej szerokości i o różnym wypełnieniu, no i w różnych częściach ekranu. Do tego mogą być w linii luminacji i objawiać się zakłóceniami ostrości, a mogą być w chromie i objawiać się odcieniem koloru. Mogą być też stabilne, statyczne, a mogą być drgające, mrugające, mogą pojawiać się tylko na określonym obrazie, a mogą być widoczne cały czas. Słowem są bardzo różne pasy i są one różnego pochodzenia, tak że teraz jak już się tym trochę pobawiłem na różnych płytach, to powiem szczerze, że jak czytam stare wątki gdzie ktoś się radził jak usunąć "pasy", a nie działała mu żadna metoda podawana przez forumowiczów, to może po prostu miał innego rodzaju zaburzenie obrazu, a ludzi podawali rozwiązania do innego rodzaju zaburzenia. Temat jest o wiele szerszy i skomplikowany bardziej niż się wydaje. W dodatku ja na przykład staram się teraz opisać na co wpadam, bo może ktoś kiedyś wpadnie tutaj na takie same problemy, to mam nadzieję, że mu to coś pomoże, jednak opisać jest takie rzeczy dość trudno, a zdjęcia próbowałem robić i niestety nie dysponuję sprzętem, którym był bym w stanie to pokazać. Np. pionowe prążki co cykl koloru, o których mówię teraz, na zdjęciach w ogóle nie są widoczne, nie mam sprzętu żeby to pokazać.

571

(24 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Nie 47nF tylko 100nF. I ten kondensator nie poprawia obrazu, tylko wychwyci sporą część zakłóceń pochodzenia zegarowego z odświeżania pamięci RAM w przypadku występowania tego konkretnego rodzaju zakłócenia.
Ogólnie jednak jest tak, jak powiedział w innym wątku kkrys: trzeba do tematu podchodzić indywidualnie, patrzeć co się dzieje i wtedy reagować konkretnymi rozwiązaniami. Stosowanie wszystkiego jak leci, bo ktoś tak powiedział czy napisał na forum, to działanie loteryjne.

572

(7 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dobra, okazało się, że ten potencjometr co go miałem na płycie, to już ma dość, więc wymieniłem go na taki:

http://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=8194

Po wymianie potencjometru, owszem zakres regulacji jest dość spory i małym ruchem sporo się zmienia, ale precyzja jest wystarczająca, żeby przy takim zakresie dało się dokładnie te kolory ustawić i żeby nic nie uciekało. Tak że myślę, że wystarczy zastosować nowy porządny potencjometr i już jest wszystko dobrze. Teraz mam kolory wyregulowane poprawnie i są stabilne, nic się nie zmienia w kolorach samo z siebie:-)

573

(24 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Ok, sprawdziłem. Na te prążki ciemniejsze/jaśniejsze co cykl koloru nie ma wpływu żadne gmeranie przy zasilaniu. Nic nie pomaga, nic też nie zmienia się nawet w minimalnym stopniu, bez względu na to co by z tym nie robić. Mam pewien pomysł ale o tym za chwilę, bo...

Wziąłem na warsztat inną płytę, taką samą bez ECI, z rozszerzeniem 1MB SIMMexp. Wymieniłem rezystory z punktów od 1 do 3, obraz zrobił się bardzo ładny, i na tej płycie dla odmiany nie pojawiły się owe prążki co cykl koloru, ale za to uwypukliły się znane wszystkim prążki pochodzenia zegarowego od odświeżania pamięci. I tutaj właśnie przydaje się koncepcja z punktu 4, czyli dolutowanie kabelkiem masy do układu 4050 z okolic modulatora. Przetestowałem "na dotyk" łącząc kabelkiem i puszczając ten punkt masy i wyraźnie było widać, że zakłócenia od odświeżania pamięci wyraźnie się zmniejszają, więc przylutowałem ten kabelek i od razu zrobiło się o wiele lepiej, z tym że prążki nadal lekko pozostały. Za podpowiedziami kolegów sprawdziłem zasilanie przy głównych scalakach - t.j. dokładałem tam kondensatory 100nF (na wypadek gdyby oryginalne nie miały już pojemności) oraz większy elektrolit (47uF). Nic to nie zmieniało, więc zaniechałem tej drogi. Ale przy okazji, pomyślałem, że skoro dołożenie masy bezpośrednio do nogi 4050 poprawiało wyraźnie kwestię prążków, to dołożyłem scalakowi 4050 bezpośrednio między nogi zasilania kondensator 100nF i BINGO!!! Prążki ZNIKNĘŁY CAŁKOWICIE!
Po powyższych zabiegach na tej płycie mam obraz niemal perfekcyjny, po s-video wygląda niemal jak z emulatora.

I teraz ciąg dalszy rozważań i wstępnych wniosków dot. prążków co cykl koloru w pierwszej płycie (a dodam, że mam podobny efekt w jednej 800XL również): w rozmowach z kolegami padło, żeby spróbować wymienić 4050 na 74HC4050N Philipsa, bo na tym układzie obraz się poprawia. Znalazłem na forum, że już kiedyś była o tym mowa, wraz z wyjaśnieniem tej kwestii w innym wątku, choć nie jestem pewien, czy o taki sam efekt tam chodziło jaki mam u siebie. Tu jest post opisujący to: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic … 07#p109007
Zauważyłem, że na płycie z paskami mam układ CD4050BE RCA, natomiast w płycie, w której uzyskałem piękny obraz i nie ma tych prążków, siedzi NEC D4050BC. Być może układ NEC ma lepsze parametry, które istotne są dla nas. Najlepiej było by podmienić układy i to sprawdzić, ale nie chcę wylutowywać tego NEC-a, a zamówiłem już Philipsy, więc po weekendzie jak przyjdą, to zrobię dalsze testy czy będzie to miało wpływ na prążki co cykl koloru.

Fajne:-)

Podziękowania dla strykera za układy, płyta 65XE przerobiona i już śmiga w NTSC :-)

Do zamknięcia.