Dobry Wieczór!
Mam chyba dobrą wiadomość... większość prac nad schematem została zakończona... udało mi się rozrysować i sprawdzić poprawność schematu i działania płytki PF1, zawierającej zespół aktywnych filtrów wejściowych interfejsu Turbo 2600, to ten element konstrukcji którego obecność zawsze podkreślali autorzy tego rozwiązania.
A cóż to za filtry? Po mozolnej analizie schematu połączeń na płytce oznaczonej PF1 (płytka filtrów wersja 1?) okazało się że na płytce znajduje się wtórnik emiterowy jak bufor wejściowy, a tuż za nim znajduje się dwu-sekcyjny komplet filtrów górno i dolno przepustowych drugiego stopnia, wszystko to wygląda tak:
^^^ otwórz obraz w nowej karcie aby uzyskać większą rozdzielczość ^^^
Analiza topologii filtrów i wartości zastosowanych elementów pozwoliła wyznaczyć ich częstotliwości graniczne, dla filtra górno-przepustowego jest to częstotliwość 2950Hz, filtr zatem w teorii nie powinien przepuścić sygnałów o częstotliwości niższej niż owe 2950Hz. Drugi z filtrów, tzn. filtr dolno-przepustowy ma częstotliwość graniczną wyznaczoną na 6680Hz, czyli w teorii z filtra nie powinno wydostać się nic powyżej 6680Hz. A jak jest w praktyce? Stromość zboczy filtra drugiego stopnia nie jest jakaś powalająca, dlatego konstruktor interfejsu postanowił zastosować drugą sekcję takich samych filtrów, aby uzyskać lepszą tłumienność filtrów oraz większą stromość zboczy filtrów połączonych kaskadowo.
Oczywiście teoria teorią, ale nie mogłem się powstrzymać przez praktycznym sprawdzeniem działania tego filtra i wyznaczeniu ich realnej charakterystyki, na początku chciałem to zadanie wykonać ręcznie, wyznaczając sobie kilka częstotliwości testowych i dokonując pomiarów poziomy sygnału na wyjściu... jednak zwyciężyło lenistwo i postanowiłem zautomatyzować proces. Wyniki pomiarów można zaobserwować na poniższym obrazku:
Powyższy rysunek należy traktować mocno orientacyjnie, nie zachowałem odpowiednich warunków testowych... bo pomiarów dokonywałem w środowisku w którym dookoła była masa innego sprzętu wpływającego na wyniki pomiarów (masa zakłóceń, plątanina kabli).
Teraz czas na praktyczne testy interfejsu i zbudowanie repliki, tak aby mieć pewność że nie popełniłem błędów na schemacie, chociaż symulacje wskazują na to iż wszystko jest OK, chciałbym jeszcze wykonać taki interfejs, nawet w postaci pająka na tzw. płytce stykowej (breadboard).
Może ktoś z was dysponuje jakimś katalogiem tranzystorów w którym byłoby coś więcej napisane o BC206B? Nie wzgardziłbym jakąś notą katalogową, ew. podpowiedzią kto produkował te tranzystory w tamtych czasach? (SGS Thompson?)
A jeżeli chodzi o interfejs to pozostało jeszcze doprowadzenie schematu do porządku i publikacja już wersji finalnej. Ale to jeszcze chwilę potrwa.
EDIT: zapomniałem jeszcze dorzucić zdjęcia płytki filtrów PF1:
góra:
dół:
ps) skoro na płytce demodulatora FSK napisano PK2, ciekawe czy to oznacza że to druga wersja/generacja płytki czy też po prostu oznaczenie że to druga płytka wchodząca w skład interfejsu.