376

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Sprawdziłem teraz i w wersji, którą posiadam, trzy planety wysunięte najbardziej na lewo uruchamiają się i mają levele. Jako czwarta uruchamia się jeszcze malutka planeta, czy też księżyc obok jednej z planet. Natomiast trzy pozostałe duże planety nie uruchamiają się, po wciśnięciu fire ekran odświeża się tylko i pozostajemy nadal na planszy wyboru planet.

Innych wersji gry nie znalazłem.

377

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Chyba rozmawiamy o różnych rzeczach. Wersja, która była opublikowana na forach, miała kilka leveli, z tego co pamiętam można było wejść w trzy pierwsze planety, a na kolejnych planetach nic nie było i jak się na nich wciskało fire, to nic się nie działo. No chyba że byłą jakaś późniejsza wersja dokończona jeszcze, ale potem temat był taki, że fora się poobrażały i publikowane były już tylko jakieś cracki i inne gówna, a gra w oryginale nie. Również na Twojej xxl stronie nie ma do ściągnięcia gry, to skąd można pobrać ostateczną wersję, o której mówisz? Może udostępnij jeszcze raz ostateczną wersję, wskaż że to na pewno ta, wtedy odpalę, sprawdzę o co chodzi, i może się wyjaśni kto tu o czym w ogóle mówi.

378

(66 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 16/32bit)

W moim 520ST nigdy nie było stacji, więc ta będzie pierwsza :-)

379

(66 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 16/32bit)

Pierwszej stacji do ST :-)

380

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Nie chodzi o to, że na końcu nie ma congratulations. Chodzi o to, że końca w ogóle nie ma. Ja ogólnie rzecz biorąc jestem zły i rozgoryczony tą grą. Jakość, pomysł, grywalność, zasługują na zwycięstwo, więc wygrała. Ale brak możliwości pogrania w tą grę (poza zajawką pierwszych kilku etapów) sprawia, że ona nie istnieje i jest mi z tym źle.

381

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Wersja z SV została przeze mnie przeszejdła w zakresie wszystkich etapów jakie tam były, a następnie rozczarowałem się mocno, bo brakowało kolejnych etapów, kolejne planety się nie uruchamiały, nie było też zakończenia. No chyba, że jest gdzieś opublikowana wersja zawierająca etapy na wszystkich planetach i posiadająca jakieś zakończenie mówiące o tym, że przeszejdło się wszystko co się dało przeszejdnąć, i że gratulacje. Wtedy proszę o udostępnienie jakiegoś linka do takowej. Mnie nie interesuje, ani nie interesowało nigdy czy to chodzi na ultimate, bo mam normalne Atari, więc interesowało mnie tylko pogranie sobie w tą grę, ponieważ jest świetna i zostawienie jej niedokończonej po prostu jest zwykłym lekceważeniem fanów.

382

(410 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

No fajnie, ale mowa jest że autor reportażu nie zaszedł na razie za daleko w grze, dalej mówi, że na pewno odsłonią się kolejne etapy i odblokują jak się przejdzie poprzednie. Raczej jednak się rozczaruje, bo ta gra jest przecież niekompletna, nie istnieje i nigdy nie istniała w pełnej wersji.

383

(66 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 16/32bit)

O, fajne!:-) Bardzo proszę odłóż mi jedną płytkę do podesłania przy okazji, albo nawet gotowca jeśli Ci się będzie chciało złożyć:-)

Tak mi się wydaje, ale to tylko kwestia tego co widzę na zdjęciu. Ogłoszenie zostaw, może ktoś potrzebuje taką mysz też przecież, tylko napisałem, żeby zwrócić uwagę, że to chyba pecetowa jest.

Tak mi się wydaje, że sądząc po pinach jakie widać na zdjęciu, że to jest chyba mysz pecetowa pod COM, dlatego nie zadziałała Ci na wspomnianym sprzęcie. Wygląda, że cztery piny ma obsadzone we wtyczce, a w pozostałych miejscach pinów ma puste dziury.

386

(23 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Fajnie to wygląda. Kibicuję i też nie mogę się doczekać, bo również lubię tego typu gry.

387

(22 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Eee, no nie przesadzaj, takie lampy to jest popularny i stale dostępny towar, jest tego pełno, wychodzą nowe modele i wersje. Ja mam jeszcze ze świetlówką taką okrągłą, teraz są ledowe, które są pewnie mniej awaryjne i bardziej trwałe, bo świetlówka się zużywa, ja już wymieniałem w swojej, wystarczyła mi na jakieś 2-3 lata, ale używam tej lampki codziennie przez kilka godzin. Świetlówka nie jest majątkiem jak by co, kosztuje chyba tam ze 20zł i jest typowa, ale gdybym teraz kupował lampę, to wziął bym ledową.

388

(22 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Gotronik sprzedaje takie różne lampy. Też mam taką podobną, polecam. No i lubię zakupy w gotroniku, dobra obsługa, gwarancja itd., no i masa śmiesznych ale przydatnych filmików na youtube z testami sprzedawanych przez nich produktów, z poradnikami i naukami lutowania itp. Nie mam nic wspólnego z firmą gotronik jak by co, ale kupiłem u nich parę rzeczy i byłem za każdym razem zadowolony, tak że polecam. A lampy mają tu (na allegro też sprzedają):
https://www.gotronik.pl/lampy-lupy-mikroskopy-c-18.html

Porozsyłane, załatwione. Do zamknięcia.

Wysłane. Do zamknięcia.

Mysz wylicytował maw
Miecze Valdgira natomiast pojadą do Kolegi takron27
Szczegóły na PW wysyłam

TOS 1.0 i klucz do Notatora wracają do szuflady:-)

Wygrywa gienekk.
Szczegóły wysyłam na PW.

Hehehe:-) Widzę, że ostra walka do końca:-)

Przypominam że już niedługo koniec licytacji! :-)

Sprzedane, wysłane, do zamknięcia.

Chyba raczej 3,5". Do głowy mi nie przyszło, że mogło by być inaczej, ale zaskoczyłeś mnie pytaniem, patrzę na to opakowanie i nie widać, bo dyskietki są wewnątrz książki-podręcznika, całość jest sztywno zafoliowana, nic nie wystaje. Grubość, wielkość opakowania i sztywność wskazuje raczej na 3,5".

Fajnie, szczegóły wyślę zaraz na PW.

Edit: poszły szczegóły na PW.

Porządki, znaleziska.

Mam zalegający oryginalny MS DOS 6.2. Zapakowany oryginalnie, nigdy nie otwierany, w środku dyskietki. Ta wersja była akurat sprzedawana z nowymi komputerami Tulip, ale myślę, że to jest zwyczajny DOS.

Cena wywoławcza 25zł
Koniec licytacji we wtorek 16 sierpnia do północy.
Do wylicytowanej kwoty należy dodać 15zł koszt przesyłki paczkomatem.

Sprzedaję interfejs c't IDE.
Jest to w sumie podwójne urządzenie do Atari ST, które zapewnia interfejs IDE oraz TOS w wersji 2.06.

W komplecie dorzucam:
- porządną kartę CF Sandisk 512MB wraz z przejściówką na IDE. Karta jest zasilana bezpośrednio ze złącza IDE.
- kości zaprogramowane z TOS-em 2.06 w wersji angielskiej
- kombinowany kabelek do karty CF z przejściówką, żeby się ładnie mieściło w obudowie krótkiego 520ST. Można odczepić tą taśmę i wpiąć bezpośrednio przejściówkę z kartą do interfejsu, ale nie pasowało to do obudowy krótkiego ST, więc dlatego dorobiłem tą taśmę kombinowaną na wymiar. W przejściówce są zamalowane markerem diody power i card detect na czarno, bo one świecą na stałe i za mocno świeciły spod obudowy. Dioda aktywności interfejsu jest pozostawiona widoczna (żółta) i mruga podczas odczytów/zapisów.
Zamiast karty CF można podpiąć zwykły dysk IDE, ale wymaga on wtedy odrębnego zasilania i odłączenia zasilania na złączu IDE.

Montaż interfejsu jest łatwy: można pod procesor, albo na procesor. Ja u siebie miałem na procesor (przylutowane do procesora na płycie listwy precyzyjne żeńskie, w które montowałem urządzenie). Jak się ma podstawkę na płycie pod procesor, to można go wyjąć i wsadzić w urządzenie (potrzebne dodatkowe piny żeńskie precyzyjne, żeby podnieść procesor wyżej, bo pod nim jeszcze się muszą mieścić kości TOS, widać to na zdjęciu).
Ponadto po podłączeniu całego urządzenia z procesorem, należy wyjąć całkowicie TOS z płyty głównej (komputer korzysta z TOS-u na karcie rozszerzenia). Trzeba też podłączyć dwa kabelki do płyty Atari. U siebie miałem przylutowane na płycie Atari goldpiny, więc w komplecie z urządzeniem daję kabelki z konektorkami na goldpin na końcu. Te dwa kabelki podłącza się do sygnału ROM2 (dostępny w kilku miejscach na różnych płytach, pomogę w razie czego) oraz do jednego pinu przy złączu ACSI.
Nabywcy przekażę dokumentację jaką posiadam, oraz więcej dokładnych zdjęć jak miałem to zainstalowane u siebie.

Karta CF, którą daję w komplecie jest podzielona na partycje, na których są różne programy i gry, a przede wszystkim drivery od P.Putnika, które startują bezpośrednio (komputer bootuje się z tego interfejsu).
Prędkości osiągane przez interfejs z załączoną kartą, to około 1400-1500KB/s (widać na załączonym zdjęciu).

Cena jaką sobie wyobrażam za interfejs wraz z całym kompletem wymienionych wyżej rzeczy, to 150zł plus wysyłka paczkomatem 15zł.

Do sprzedania parę rzeczy.

1. Gra "Miecze Valdgira" na kasecie. Oryginał z epoki, stan wizualny bardzo dobry, na kasecie jest zapewne wspomniana gra, prawdopodobnie działa, ale nie sprawdzam na ten moment, bo nie mam magnetofonu.
Cena wywoławcza 45zł.

2. Klucz programu Notator do Atari ST. Wpadł mi w ręce kiedyś w komplecie z jakimś Atari i wylądował w kartonach z klamotami. Nigdy go nie testowałem, nie znam się na tych notatorach, nie używałem, nie wiem jakie ma wersje, nie sprawdzam, sprzedaję jak jest, podejrzewam że działa, bo niby czemu nie?
Cena wywoławcza 45zł.

3. TOS 1.0 oryginalny w 6 kościach. Chyba niemiecki na 99%. Kości nigdy nie lutowane (były oryginalnie w podstawkach), ładny stan, czyste nóżki. Wyciągnięte kiedyś z 520ST "krótkiego", był sprawny, tylko robiłem sobie upgrade. Teraz leżą te kości, może dla kogoś mają wartość muzealną, albo ktoś może chce sobie odbudować na takich starych kościach oryginalnego kompa. Dla mnie rzecz leży bezwartościowo.
Cena wywoławcza 5zł.

4. Mysz Atari STM1. Mysz w stanie bardzo dobrym. Wpadła mi w ręce kilka miesięcy temu, myślałem, że pragnę takową posiadać, ale jednak leży i miejsce zabiera. Rozebrałem, wyczyściłem bardzo dokładnie każdy element, naprawiłem pęknięte ścieżki na płytce pcb, wymieniłem przyciski na nowe (jest to wersja oryginalnie ze zwykłymi tact switchami, więc wymienione na identyczne nowe bez problemu). Mysz działa idealnie, jak nowa:-)
Cena wywoławcza 95zł.

Koniec wszystkich licytacji we wtorek 16 sierpnia do północy.
Do wylicytowanej kwoty należy doliczyć wysyłkę paczkomatem 15zł.

400

(40 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Dla mnie najbardziej niezrozumiałe jest to, że ktoś zainstalował w Twoim komputerze jakieś dodatki, po czym oddał niesprawny komputer, a Ty traktujesz to jak coś, o co teraz trzeba pytać na forum. Może pochwal się co to za fachowiec był, żeby nikt więcej do niego się nie udał, a sam po prostu złóż u niego reklamację i tyle. Dziwny jest ten wątek jak na mój gust, ale ja się tam znam o tyle o ile...